W piątek 12 marca w godz. 17.00 – 19.00 w Galerii ZeDeK w Sochaczewskim Centrum Kultury była ostatnia szansa na zwiedzenie wystawy malarstwa „Pamięć wody” Małgorzaty Kapłan.
Małgorzata Kapłan – malarka i arteterapeutka. Ukończyła Wydział Sztuk Pięknych UMK Toruń, 1986 – dyplom w pracowni malarstwa prof. J. Kaczmarskiego oraz podyplomowo arteterapię w Goldsmiths College w Londynie (1998). Prowadzi Fundację Terapii przez Sztukę „Kolorowy Start”. Ma na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych (ostatnia pt. “W drodze…” w Centrum Promocji Kultury, Warszawa), zbiorowych i poplenerowych. Tematem większości obrazów jest pejzaż, a miejscem, gdzie, jako artystka w pełni się realizuje, jest plener. M. Kapłan portretuje naturę przez pryzmat własnych emocji, kontynuując linię realizmu oraz inspirując się impresjonistami tworzy własną stylistykę.
“Prezentowane na wystawie prace pochodzą z różnych okresów mojej twórczości i pokazują, że woda jest obecna w niej od samego początku. Tytuł – Pamięć wody – nawiązuje do pewnej tajemniczej właściwości wody polegającej na zapamiętywaniu przez wodę tego, co dzieje się w otaczającej ją przestrzeni. Poprzez zróżnicowane (w zależności od zewnętrznego bodźca) ułożenie cząsteczek, woda tworzy w swej strukturze zapis danej chwili. Także ludzka obecność i emocje wpływają na pamięć wody. Kiedy maluję jestem w kontakcie z naturą, pejzażem, przestrzenią i nastrojem. Ta zapamiętana chwila pozwala stworzyć mi jej malarską wizję. Tafla wody jest lustrem, które odbija plamy światła, wielokrotnie je powtarzając. A ja kadruję te fenomeny światła i nastroju w swoich pracach. Nawet fizycznie woda jest obecna w moim procesie twórczym. Lubię obserwować spływające strużki farby i budować z nich tkankę moich obrazów. Faktura tych obrazów, oprócz wspomnianych tu ściekających strug farby, ma też w sobie chropowatość piasku i grudek ziemi skontrastowaną z gładkimi pociągnięciami szpachlą. Horyzontalność pejzażu obecna w moich kompozycjach malarskich nadaje im cechy spokoju i kontemplacji. Sama z natury jestem osobą dynamiczną i niespokojną. Myślę, że taki wybór kompozycji jest kompensacją tego, czego nie mam w nadmiarze czyli wewnętrznego spokoju. Zapraszam do obejrzenia i przeżycia moich malarskich opowieści” – Małgorzata Kapłan
Kurator wystawy: Marta Wasilewska
Informacje na Facebooku —> TUTAJ