W piątkowy wieczór 29 listopada w Klubie Kontrast odbyło się ciekawe spotkanie łączące historię, muzykę i wróżby. Choć połączenie to na pozór wydawać by się mogło dość nietypowe, miało jeden wspólny element – chęć ocalenia od zapomnienia. Zarówno wątków historycznych związanych z naszym miastem, pięknej muzyki sprzed lat, jak i tradycji andrzejkowych wróżb.
„Andrzejkowe Zadumki” wypełniły klubową salę Sochaczewskiego Centrum Kultury opowieściami o dawnym Sochaczewie, które zapewnił gość wieczoru Bogusław Kwiatkowski. Popularyzator historii i autor wielu książek poświęconych dziejom naszego miasta, opowiedział o okresie dwudziestolecia międzywojennego. Przybliżył kilka ważnych postaci, które miały duży wpływ na życie Sochaczewa. Znaleźli się wśród nich między innymi pierwsi włodarze naszego miasta – burmistrz Jan Fabierkiewicz oraz starosta sochaczewski Józef Ołpiński. Były również nawiązania do historii andrzejkowych wróżb, o które dopytywała gościa prowadząca spotkanie Anna Wolińska. Bogusław Kwiatkowski, przedstawiając swoje „nieuczesane myśli”, podkreślał, że to zaledwie ułamek historii naszego miasta, którą warto znać. Ci, którzy czuli niedosyt mogli po spotkaniu nabyć poświęcone tej tematyce książki. Była to również dobra okazja, by zdobyć osobistą dedykację autora.
Gawędy o Sochaczewie przeplatane były nastrojową muzyką z dawnych lat o którą zadbali: Jolanta Kawczyńska (piano, wokal), Marta Wasilewska (skrzypce, wokal) i Paweł Wesołowski (gitara, wokal). Trio w tym składzie kilka razy prezentowało się już przed sochaczewską publicznością, za każdym razem przenosząc słuchaczy do muzycznej krainy łagodności. Tym razem było podobnie. Goście „Kontrastu” w dużym skupieniu wysłuchali takich piosenek jak: „Szanujmy wspomnienia”, „Powróćmy jak za dawnych lat”, „Prowadź mnie ulico” czy „Świat w obłokach”. Piękną interpretację piosenki „Rebeka” zaprezentowała również młoda utalentowana Amelia Starzyńska. Melancholijne dźwięki podkreśliły jesienny klimat spotkania, które odbyło się przy filiżance aromatycznej herbaty, przygotowanej specjalnie na to spotkanie. Nie mogło też zabraknąć wróżb, o które zadbała Anna Wolińska. Były przepowiednie z kart, wróżba z użyciem skórki jabłka i lanie wosku, w którym wziął udział obecny na spotkaniu syn Bogusława Kwiatkowskiego. Interpretację wszystkich andrzejkowych wróżb pozostawimy w tajemnicy…
Dziękujemy wszystkim za tak liczny udział w „Andrzejkowych Zadumkach”, serdeczną atmosferę i wspólną chęć podtrzymywania tradycji.
Tekst i zdjęcia: Iza Strzelecka
Szersza fotorelacja dostępna jest na Facebooku —> TUTAJ