Kategoria: KRONIKA

10 września Teatr MASKA Sochaczewskiego Centrum Kultury wraz ze Stowarzyszeniem Sztuka Nowa wystąpili w Garwolinie na 3. FESTIWALU TEATRALNYM “SATURATOR”. Młodzi twórcy zaprezentowali spektakl “FeFerdydurke” w reżyserii Dawida Żakowskiego.

Punktem wyjścia do pracy nad spektaklem “FeFerdydurke” stało się doświadczenie nowej edukacji. Rok temu pomiędzy nauczycielskimi i uczniowskimi „gębami” postawiono ekrany komputerów, które niemal od razu stały się symbolem nowoczesnej szkoły. Szybko jednak okazało się, że technologie, które miały być nadzieją, stały się nowymi formami opresji, a sama szkoła nadal pozostaje instytucją, która bryluje w różnych formach upupiania. Nie chodzi tylko o relacje nauczyciel-uczeń, uczeń-uczeń, ale też o otoczenie, język, komunikację, konwenans, kicz. Wiwisekcji szkoły jako miejsca przekształcania i odkształcania osobowości jednostki dokonał Witold Gombrowicz w „Ferdydurke” w 1937 roku. I choć wytykany przez niego formalizm, niedojrzałość, anarchizm młodych, koturnowość starych (…) wciąż zdają się być aktualnymi społecznie zagadnieniami, każde pokolenie ma prawo do swojej gęby.

FeFERDYDURKE

Teatr Młodych Twórców “Maska” w reżyserii Dawida Żakowskiego

dramaturgia: Patrycja Babicka

produkcja: Sochaczewskie Centrum Kultury

współpraca: Stowarzyszenie Sztuka Nowa

zdjęcia: Pat Mic

W dniach 8 – 10 września (w godzinach 10.00 – 16.00) w Galerii ZeDeK w Sochaczewskim Centrum Kultury przy ul. 15 Sierpnia 83, czynna była dla zwiedzających wystawa fotograficzna “Na scenie Kontrastu”. Wystawa prezentuje fotografie autorstwa Izy Strzeleckiej – dziennikarki współpracującej z Sochaczewskim Centrum Kultury. Jest to autorska retrospekcja fotograficzna, będąca przekrojem muzycznej działalności Klubu Kontrast, mieszczącego się w SCK. Ekspozycja powstała w oparciu o dokumentację zdjęciową koncertów odbywających się w latach 2018-2021.

Na wystawie w Galerii ZeDeK Iza Strzelecka pokazuje głównie fotografie portretowe. Są to zarówno kadry z koncertów z udziałem publiczności, jak i dokumentujące koncerty online. Na zdjęciach autorka próbuje uchwycić ekspresję sceniczną i emocje towarzyszące artystom w trakcie ich występów scenicznych – zarówno charyzmę, jak i momenty skupienia. Na wystawie można znależć fotografie wielu świetnych muzyków m.in.: Artura Dutkiewicza, Władysława Komendarka, Erica Folly, Rafała Dubickiego, Arona Blum’a oraz muzyków takich zespołów jak: Blues Junkers, Boogie Boys, Huraban, Bolewski&Tubis, Keys2Drums, Voda czy Blue Jay Bird.

Kurator wystawy: Marta Wasilewska

Informacje na Facebooku —> TUTAJ

Kto nie był, niech żałuje. W minioną niedzielę, w amfiteatrze miejskim miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Sochaczewskie Centrum Kultury zabrało tłumnie zgromadzoną publiczność w podróż do szmaragdowego grodu. W baśniową, pełną kolorów i świateł krainę Oz wprowadziła widzów orkiestra kameralna Camerata Mazovia pod dyr. Artura Komorowskiego, Teatr Maska, wokaliści Klubu Piosenki i zespół taneczny Abstrakt, którzy we współpracy ze Stowarzyszeniem Sztuka Nowa, stworzyli fantastyczne widowisko. Premierowy pokaz musicalu OZ-REMIX, odbył się w ramach inauguracji nowego sezonu artystycznego SCK, które nie mogło sobie wymarzyć lepszego otwarcia.

“OZ-REMIX” w reżyserii Dawida Żakowskiego, na podstawie powieści Czarnoksiężnik z krainy Oz, był zwieńczeniem pracy warsztatowej uczestników Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego UNITY II. Biorący w nim udział aktorzy Teatru Maska wykonali, jak podkreślił tuż przed pokazem dyrektor Sochaczewskiego Centrum Kultury Artur Komorowski – ogrom tytanicznej pracy. Jej efektem był przedstawiony widzom baśniowy, oparty na zasadach przyjaźni świat.

Dorotce (w tej roli Helenka Żakowska i Julia Duplicka) szlak wędrówki do szmaragdowego grodu wyznaczali nie tylko bohaterowie przedstawienia, ale i muzyka. Wszystkie sceny miały bowiem doskonałą oprawę muzyczną w wykonaniu orkiestry kameralnej Camerata Mazovia. Muzycy kolejny raz dali popis swojej wirtuozerii. Pełne pasji, zagrane z niezwykłą werwą kompozycje zachwycały ekspresyjnym wykonaniem. Fantastycznie wybrzmiały tego wieczoru m.in. “Over the rainbow” oraz motywy z filmów “James Bond” i “Mission Impossible”. Dzięki świetnemu nagłośnieniu, zaaranżowana przez prof. dr. hab. Adama Manijaka muzyka, niosła się szerokim echem po amfiteatrze. Uskrzydliła również aktorów “Maski”, którzy dali z siebie wszystko, by widzowie poczuli się częścią tego niezwykłego widowiska. Ich coraz bardziej dojrzała gra aktorska zachwyciła widzów, którzy gorącymi brawami nagradzali każdą scenę. Tego wieczoru można było odnieść wrażenie, że w amfiteatrze nie wystąpiła młodzież, lecz profesjonalni aktorzy. Ekspresją sceniczną i wyczuciem dramaturgii, “Maska” w mgnieniu oka skradła serca publiczności. Pięknym dopełnieniem gry aktorskiej okazał się taniec. Zespół Abstrakt w choreografii Moniki Osieckiej-Jaworskiej idealnie wkomponował się w charakter przedstawienia. Szczególny zachwyt widzów wywołał akt “Maki”, w którym tancerki na kilka minut zawładnęły sceną. Warto wspomnieć również o porywającej warstwie wokalnej w wykonaniu Darii Kobiereckiej, Jolanty Kawczyńskiej i Piotra Milczarka. Finałową piosenkę “Under pressure” razem z nimi śpiewała publiczność. Tego wieczoru “zagrało” wszystko – muzyka, gra aktorska, taniec, światła, kostiumy, efekty wideo, nagłośnienie, scenografia… Widzowie nie chcieli opuścić amfiteatru bez bisu.

“Cieszę się, że publiczność z tak dużym zaangażowaniem oglądała spektakl. Nie spodziewałem się, że odbiór będzie aż tak fantastyczny. Widzowie na bieżąco reagowali na to, co działo się na scenie i to było świetne” – mówił chwilę po zakończonej premierze reżyser musicalu Dawid Żakowski.

Nie udałoby się pewnie to wszystko gdyby nie doskonała współpraca wszystkich twórców – muzyków, aktorów, wokalistów i tancerzy, którzy pod opieką dyrygenta orkiestry, a zarazem dyrektora artystycznego spektaklu, Artura Komorowskiego, reżysera Dawida Żakowskiego, choreografek Eweliny Sobieraj i Moniki Osieckiej Jaworskiej, dramaturg Patrycji Babickiej i całego sztabu osób z ekipy technicznej stworzyli prawdziwe sceniczne show. Wszyscy od kilku miesięcy intensywnie pracowali nad premierowym pokazem musicalu “Oz-REMIX”, starając się stworzyć widowisko na jak najwyższym poziomie artystycznym. Cel został osiągnięty. Świadczyły o tym zarówno owacje na stojąco, jak i uśmiechy na twarzach widzów, którzy w radosnym nastroju opuszczali amfiteatr.

Projekt Unity II został dofinansowany ze środków miasta Sochaczew.

Tekst i zdjęcia: Iza Strzelecka

Szersza fotorelacja dostępna jest na Facebooku —> TUTAJ

4 września, pięknym słonecznym popołudniem, w centrum miasta zagościła pani Dulska. To za sprawą Sochaczewskiego Centrum Kultury i Miejskiej Biblioteki Publicznej, które włączyły się w akcję „Narodowe Czytanie 2021” pod honorowym patronatem pary prezydenckiej. Tegoroczną lekturą była “Moralność pani Dulskiej”.

Na placu Kościuszki, w kameralnej odsłonie zaprezentowany został I akt dramatu Gabrieli Zapolskiej. Wydarzenie odbyło się w konwencji saloniku muzyczno-literackiego. Zaproszeniem do świata rodziny Dulskich były liryczne melodie zagrane przez Jolantę Kawczyńską, które niosły się echem wśród publiczności. W klimatyczny nastrój wprowadził słuchaczy również Wiktor Szczepanik, który zaprezentował się w repertuarze Zbigniewa Wodeckiego. Później w “saloniku” zagościło już wyłącznie słowo. Po prologu wygłoszonym przez siostry Zapolskie (w tych rolach – Anna Wolińska i Jolanta Kawczyńska) odbyło się czytanie I aktu. Akcja dramatu rozgrywa się na początku XX wieku, ale świetnie wpisuje się również w teraźniejsze czasy. Zderzenie moralności z hipokryzją, okazuje się bowiem tematem ponadczasowym.

W naszym lokalnym wydaniu trafnie dobranym duetem okazały się córki Zapolskiej czyli Małgorzata Pałuba-Burzyńska (Hesia) i Justyna Kośka (Mela), które znakomicie odegrały swoje role. W postać Dulskiej wcieliły się polonistka Barbara Sobkowicz i dyrektor MBP – Barbara Bronicz, wiernie prezentując kołtuństwo i hipokryzję głównej bohaterki. Postać Juliasiewiczowej świetnie zinterpretowała Magdalena Franaszek-Niewiadomska, w humorystyczny sposób podkreślając obłudny i cyniczny charakter bohaterki. Równie dobrze wypadły Hanna Jażdżyk (jako Hanka) i Justyna Kwiatkowska-Kornatko (w roli lokatorki). Duże brawa należą się najmłodszemu uczestnikowi czytania – Wiktorowi Szczepanikowi, który świetnie wcielił się w postać frywolnego lekkoducha Zbyszka Dulskiego. Rola Felicjana przypadła dziennikarzowi Ziemi Sochaczewskiej – Sebastianowi Stępniowi, który znamienną kwestią “A niech was wszyscy diabli!” brawurowo przełamał wcześniejsze wymowne milczenie bohatera.

Całość zachwycała humorem i komizmem (jak na tragifarsę przystało), które nieco osłodziły pokazaną gorzką prawdę o naszej obyczajowości. Chciałoby się jednak rzec na koniec – “I z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!”.

Tekst i zdjęcia: Iza Strzelecka